niedziela, 15 stycznia 2012

18.




Pęczak na mleku z kaki i jogurtem menu B jabłko-gruszka 
hulled barley with kaki , yogurt menu B apple-pear






Wczorajsze zakupy dość udane, choć połowy rzeczy nie kupiłam. Za ok. 2-3 tygodnie znowu będę jechała, więc dokupię, bo będzie więcej czasu :)
Oczywiście przez pośpiech kupiłam V część "Nieśmiertelnych" , a okazało się, że nie mam IV. Super. Muszę dokupić.
Przez wyprzedaże w Zarze był taki nieład, że nic ciekawego nie dało się znaleźć, ubrania zdarzało się , że lądowały na podłodze. Udało mi się kupić świetną swetero-sukienkę do rajstop, leginsów. Co prawda szukałam czegoś krótszego, ale... :D
Dzisiaj do kościoła. Dowiedziałam się, że ksiądz, który prowadził naszą grupę do bierzmowania odchodzi z parafii ! :D Ciekawe kto się teraz nami zajmię. Oby jakiś porządny, luźny ksiądz.
Z powodu braku mleka 0,5 %, którego było jedynie pół szklanki, bo zapomniałam kupić, musiałam dodać mleko 2%. Przez to męczyłam się z kożuchem podczasa gotowania. Ale warto było <3
A ten serek jest pyszny ! Szkoda, że tylko jeden kupiłam. Tutaj chyba go nie znajdę.
A jestem niepocieszona. Nie znalazłam poppingu z amarantusa. Kurczę, gdzie on może być ? Tak mnie kusi, że nie wytrzymam :( 
Śnieg się utrzymuje. Jest dobrze! :) 
Kto chętny przeczytać za mnie "Qua Vadis" i nauczyć się 90 pytań do bierzmowania ? 
Miłego dnia ! :*




Oto zakupy ( nie wszystko ):
* jogurt ze śniadania nie doczekał się zdjęcia :P











11 komentarzy:

  1. Fajne gwiazdki :)
    Nie chcę być zrzędzącą ciotką, ale produkty mleczne 0% to nie najlepszy pomysł. Witaminki się nie wchłaniają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram kikimorę. A co do pęczaka na mleku, to jeszcze nie próbowałam, więc kusisz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znów pęczak widzę, wszędzie pęczak widzę, tylko nie w swoeje szafce z kaszami. Dawno nie jadłam tych serków, choć,faktycznie, jak mówi Kikimora, nia mają wielkiej wartości odżywczej, ich smaki są fajne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O dziewczyno ! Szalejesz z tymi zakupami ^^
    Popping dostaniesz w rossmanie , piotrze i pawle lub w almie ;D

    Śniadanie = pyszności =*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wielbię ten serek Menu B, niestety jest tylko w Auchanie, gdzie bywam baaardzo rzadko :( A z tym drugim jogurtem jeszcze się nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdaję sobie sprawę z tych serków, ale żadne kupowane jogurty owocowe nie są zdrowe. A te po prostu mi smakują ( satino ) natomiast te z Finezji kupiła moja mama. Nigdy ich nie jadłam i nie wiem czy zjem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jadłam ten serek i też uważam, że jest pyszny! Z resztą tak jak i twoje śniadanko ; )
    Super zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  8. polecam mleko sojowe bez cukru badz ryzowe, 0% syf, nabial syf. co do poppingu z amarantusa w zdrowej zywnosci - widzę ze ty glownie chyba w hipermarkecie bo tu same produkty z dzialu zdrowa zywnoc z marketu, ktora malo ma wspolnego z prawdziwą, nie mwoie nic zlosliwie chce doradzic- idz do sklepu eko :) tam bedzie i popping i wszystko czego potrzebujesz:) a ten owoc to nie kaki, tlyko karambola:)
    x

    OdpowiedzUsuń
  9. aa to sorry zmylilas mnie!:D to moze jak tam jezdzisz raz na jakis czas wstap poogladac tylko:) nie trzeba rozbijac banku, kreatywnosc:D
    dzieki:)x

    OdpowiedzUsuń
  10. Hm.. Kiedyś też jadłam produkty o%, ale już się nie faszeruję chemią. Mleko 0,5% to po prostu normalne mleko wymieszane z wodą, tylko dodają jeszcze troszkę ulepszaczy. Ja mieszam 3,2% z wodą, ale bardzo rzadko.
    A serki menuB są dobre, ale mają taki dziwny, typowy dla produktów light posmak.
    Zazdroszczę mleczka sojowego i nerkowców! Och, te orzechy dzisiaj mi się skończyły :<
    Śliczny sweterek! Z Zary? Ile kosztował? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w rosmanie kupiłam wczoraj popping, nic specjalnego!! fajne zakupy :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...