budyń malinowo-waniliowy, banan, pomarańcza, otrębusie, cukierkiem z melisą
raspberry-vanilla pudding, banana, orange, bran cookies, sweet with melissa
Nie mam już siły. Boże, daj mi siły przeżyć ten miesiąc. Poważnie, zaczynam myśleć o psychologu -.-
Jutro chyba luźny dzień w szkole. Muszę odpocząć. Gorąco.
Niech ten maj już minie. Jestem do tyłu z wieloma rzeczami przez szkołę. Coś czuję, że kompletnie zmarnowałam ten rok.
Dobra dosyć tych pesymistycznych zdań.
Miłego czwartku! :*
dobre te otrębusie? chciałam kupić ostatnio ;) pysznie wypełniony talerzyk!
OdpowiedzUsuńnie martw się, oceny nie są najważniejsze i nie adekwatne do wiedzy ;) a napewno umiesz na dużo więcej!
Wiem, że chcesz, ale czasem najrozsądniej jest po prostu trochę odpuścić.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to dobry deser, bo na śniadanie to zdecydowanie za mało energetyczne, aczkolwiek wszystko pyszne ! I razem i z osobna ;D
OdpowiedzUsuńKochana, tyle ważniejszych rzeczy jest w życiu niż jedna ocena w górę czy w dół. Zadbaj o siebie! Nic nie jest warte tego stresu i nerwów, które Cię tera męczą! Będzie dobrze, niedługo na pewno odpoczniesz i spojrzysz na wszystko z dystansu :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, a jedzonko pycha ! :)
OdpowiedzUsuń