crumble z jabłkiem i rabarbarem, jogurt grecki, nerkowce
crumble with apple and rhubarb, greek yoghurt, cashews
Dziś dzień mamy, więc zamiast tradycyjnego kwiatka przygotowałam śniadanie i obiad. Co prawda śniadanie robiłam dość długo, jak to crumble, więc mama trochę podglądała :P
Mimo wszystko było doobre, rabarbar daje świetny posmak. No i wiem już żeby następnym razem dłużej podpiec.
Na obiad zaś przygotowałam makaron ze szpinakiem, fasolą czerwoną, kukurydzą i jajkiem w koszulce. Smakowało :)
Ostatnio mam strasznie szorstkie dłonie i mi pękają. Być może to przez detergenty. Muszę kupić sobie krem w poniedziałek, bo dziś już nie zdążyłam.
Miałam zacząć projekt z koleżanką, ale stwierdziłyśmy, że najpierw zgromadzimy info osobno. nawet lepiej, bo mam czas na jogę, filmy i chwilę odpoczynku - jestem raczej samotnikiem :>
Pozdrawiam! :)
wspólne niesmaowicie pyszne śniadanko! ;)
OdpowiedzUsuńZamarzył mi się taki cudny deser :)
OdpowiedzUsuńZa rabarbarem nie przepadam, aczkolwiek crumble z owocami uwielbiam ^^
OdpowiedzUsuńMuszę kupić w końcu ten rabarbar, możliwe że dziś po Kościele pojadę na zakupy.:DD
OdpowiedzUsuńUwielbiam crumble :) Kusisz, kusisz ;)
OdpowiedzUsuń