zapieczona owsianka z bananem, jabłkiem i winogronami, syropem klonowym, dżemem i ciastkami korzennymi
baked oatmeal with banana, apple and grapes, maple syrup, jam and spice cookies
Mmm, pieczona owsianka...jak ja dawno jej nie jadłam! Korzystam z uroków pieczonych śniadań, dopóki nie wyjadę. Ciastka, banany, mandarynki, winogrona to pozostałości po wczorajszym grillu. Nikt tego nie jadł, więc dostałam do domu [ ciastka 400g, pyszne są ]. Oczywiście podczas pieczenia musiałam podjeść ostatni kawałek sernika i owoce xd
Jest mi niezmiernie miło z powodu wczorajszej wiadomości. Dziś mam doobry humor i mam nadzieję, że nic go nie zepsuje :)
Na dole umieszczam jeszcze mój wczorajszy obiad. Musiały być naleśniki i były! Aczkolwiek po nich mogłabym już nic nie jeść...przez 3 godziny byłam aż za pełna. Nigdy więcej! Tak, tak sobie mówię, a potem coś jest tak pyszne, że szkoda wyrzucić...
Miłej niedzieli! :*
naleśniki pełnoziarniste z brokułem, kukurydzą, tuńczykiem, pomidorami, ketchupem i serem
wholemeal crepes with broccoli, sweetcorn, tuna, tomatos, ketchup and cheese
też już dawno nie jadłam pieczonej, trzeba by niedługo zrobić, bo ona taka dobra:>
OdpowiedzUsuńaaaaaa zrób mi taki obiad! pycha x100 i jeszcze ten roztopiony ser na wierzchu<3
muszę chyba zrobić w końcu pieczoną bo już chyba z 5 miesięcy nie jadłem:D
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko!
OdpowiedzUsuńa obiad idealny,koniecznie taki robie ^^
Pysznie wygląda, choć sama bym się nie odważyła zapiec winogron :) A jakie słodkie te ciasteczka!
OdpowiedzUsuńna początku zastanawiałam cóż to za cudo sobie dziś zaserwowałaś na śniadanie, a potem wiedziałam już, że to zapiekana owsiankA! fajnie wygląda. a obiad bardzo zachęcający, przyznaję:)
OdpowiedzUsuńKiedy ja w końcu zrobię tą pieczoną owsiankę? No kiedy ? ;>
OdpowiedzUsuńmiłego dnia kochana :*
OdpowiedzUsuńCo za pyszności! Ale pieczoną owsiankę ostatni raz jadłam... w zimie? ;)
OdpowiedzUsuńzrób mi takie naleśniczki ,wyglądają cudnie !
OdpowiedzUsuńa mi znowu owoców brakuje ... ciągle mam niedosyt na owoce ;p
Uwielbiam pieczone owsianki, a naleśniki mega! Mogę jednego?:)
OdpowiedzUsuńJasne! Nie gwaratuję, że na jednym by się skończyło hehe :D
Usuńpieczona owsianka <3 wygląda mega pysznie:)
OdpowiedzUsuńa naleśniczki mistrzowskie i napewno sycące :)
ta owsianka wygląda wspaniale! Jak ja piekłam jakiś czas temu to nie wyglądała tak zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie jadłam pieczonej owsianki, ale nie mam chyba tyle cierpliwości ;D
OdpowiedzUsuńObiad wygląda obłędnie ;)
Pieczone owsianki są najlepsze na świecie, a te twoje obiadowe naleśniki do mnie krzyczą! ;D
OdpowiedzUsuńbanan na ciepło <3 uwielbiam!
OdpowiedzUsuńiiii zabieram naleśnika! :D ma genialną zawartość!^^
O jejjjjjjjj te naleśniki.. BOMBA <3
OdpowiedzUsuńWidziałaś to: http://kinoodkuchni.blogspot.co.uk/2012/07/kadry-z-jadalni-przeglad-blogow_20.html ? :>