chocolate-creamy semolina pudding with natural yogurt
Wczorajszy dzień błogiego lenistwa i ciągle deszczowa pogoda. W nocy budziłam się milion razy bo wiało, było mi chłodno, ale okna nie chciało mi się wstawać zamknąć. Dopiero o 7 się przebudziłam i je zamknęłam xD
Po tym śniadaniu jestem tak pełna, że nie mogę już patrzeć na jedzenie. Manna jest strasznie sycąca.
Poza tym muszę kupić sobie plecak i piórnik, bo na książki poczekam do 30[?] sierpnia - brak w księgarniach. Świetnie, miałam nadzieję na zapoznanie się z materiałem...
Deszcz, deszcz, deszcz. Nigdzie nie można się wybrać ;/
Miłego dnia! :*
Wygląda pięknie ! :))
OdpowiedzUsuńManna jest pyszna, i fakt, sycąca. :)
OdpowiedzUsuńPiękna miseczka (i kolor kaszki...)
Pudding świetny :)
OdpowiedzUsuńA Ty się tak szkołą nie przejmuj. U nas listę książek dostaniemy dopiero na początku września, później 2 tygodnie trwa kiermasz, na którym można wszystko kupić po dobrej cenie, także ja z materiałem zapoznam się dopiero pod koniec września. Nie ma się co spinać :D
Ja to książki pewnie we wrześniu kupię ;D
OdpowiedzUsuńTym się nie ma co przejmować!
Ladne ślaczki na tym puddingu widzę ;))
Znam ten typ lenistwa. Mam okno metr od siebie, jest mi zimnom, ale nie wstane, żeby je zamknąć ;D
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale lubię szkolne zakupy ;)
Łoj, ja i tak po tym za 3 h byłabym głodna;p
OdpowiedzUsuńi takie śniadanie zjadłabym natychmiast :)
OdpowiedzUsuńjaki ładny marmurkowy!
OdpowiedzUsuńojej, ten pudding *.* mam ochotę Ci go zabrać! pycha!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda. :) Chętnie bym zjadła.
OdpowiedzUsuńja w tym tygodniu ruszam po ksiązki i zeszyty ,plecak mam ;)
OdpowiedzUsuńśniadanie pyszne i rzeczywiście sycące ;) mniami <3
Uwielbiam puddingi z manny i na moje oko ten Twój był pyszny! *-*
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie puddingi, wygląda świetnie! zgadzam się są bardzo sycące :)
OdpowiedzUsuńAle super wygląda, zjadłabym taki pudding :D
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! taki dwukolorowy... świetny jest ^^
OdpowiedzUsuńJak sie robi taki pudding?
OdpowiedzUsuńSzklankę mleka odlałam do zagotowania. Następnie nalałam pół szklanki mleka i wspypałam do niej 5 łyżej manny + łyżeczka kopiasta budyniu śmietankowego i wymieszałam. Na gotujące się mleko wlałam kaszkę i gotowałam ciągle mieszając ok. 5 min. Do gorącej kaszy dodałam pokruszoną gorzką czekoladę i wymieszałam. Przęłożyłam do miseczki i zamknęłam na noc w lodówce :)
Usuńsłodko:P
OdpowiedzUsuńpudding <3
OdpowiedzUsuńja jakos nie moge sie przekonac do manny na zimno;p
OdpowiedzUsuńjakie śliczne ! jak monte :D
OdpowiedzUsuńna razie to zajmij się odpoczywaniem, a nie myśleniem o szkole, na to przyjdzie jeszcze czas i będziesz miała tego dosyc:p
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda ten pudding, jakby mi ktoś podał mannę w takiej formie to długo bym się nie opierała..:D
jejku,wygląda obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńuff,myślałam już,że jestem jedyną nastolatką,która kupiła plecak,a nie torbę do szkoły. :)
też mam plecak ;p
Usuńobłędna!
OdpowiedzUsuńkusząco wygląda ta kaszka,musiało być pyszne:)
OdpowiedzUsuń