owsianka budyniowa z kaki, granatem i mascarpone
pudding oatmeal with persimmon, grenade and mascarpone
Wczoraj serio myślałam, że nie dam rady. Nie wiedziałam za co się najpierw zabrać. Na szczęście umiem się wyciszyć i po krótkim czasie, już spokojna, wzięłam się za mapę z państwami i stolicami świata. Nie do wiary, ale umiem. Na dzisiaj zostawiłam sobie historię, wos, matematykę, prezentację i artykuł, a jutro i w tygodniu resztę. W końcu trzeba mieć też czas na odpoczynek...
Teraz lecę do fryzjera, a później może do babci po pierogi :D
Miłej soboty!:*
Babcine pierogi, najlepsze:D
OdpowiedzUsuńgranat i kaki musiały świetnie razem smakować. :)
OdpowiedzUsuńooo jak to ślicznie wygląda :D mniam!
OdpowiedzUsuńja też dziś będę miała pierogi na obiad... odgrzewane ale pierogi ^^
OdpowiedzUsuńTak uroczo to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda takie śniadanko :)
OdpowiedzUsuńjakie urocze to kaki <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to kaki :D
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie :) prezentuje się pysznie!
OdpowiedzUsuńEch,też mam ten weekend zawalony robotą.Mam nadzieje,że babcine pierogi dodadzą Ci energi i siły do nauki :)
widzę ,że też sporo nauki ,ale po tak pysznym śniadanku jakim jest owsianka zawsze są siły ;) miłego weekendu ;D
OdpowiedzUsuńkaki mi nie podchodzi, ale za to ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńurocze serduszka, pycha :)
OdpowiedzUsuńdasz radę ze wszystkim, grunt to się nie załamywac:*
OdpowiedzUsuńjakie urocze serduszka z kaki<3
widzę, że nie tylko ja tak skupiam się na nauce. Świetna owsianka ;*
OdpowiedzUsuńSezon na kaki :D u mnie jutro :P
OdpowiedzUsuń