kasza jaglana z musem bananowym i masłem orzechowym
millet groats with banana mousse and peanut butter
Mało czasu, mało czasu, mało...czasu!
Powrót do szkoły. Powrót do szarej rzeczywistości. Powrót do braku czasu na cokolwiek. Poradzę sobie. Muszę.
Na pierwszy strzał - sprawdzian z polskiego. Niby umiem, ale nadal się "jąkam" próbując o czymś powiedzieć sensownie. I ten przeokropny sen przedwczoraj...
Wczoraj byłam z mamą na filmie "Nieulotne". Nie warto. Naprawdę. Za dużo niedopowiedzeń. Beznadziejny koniec. Spodziewałam się czegoś lepszego. Zawiodłam się - nie wart był pieniędzy. W dodatku na szybko przed seansem zjadłam sałatkę i potem przez nią nie mogłam w nocy spać. Nie wiem, może to jakaś stara oliwa? Albo sałata? Fuj :(
Tak więc niewyspana (kompletnie) siedzę nad zeszytami, kończąc odrabiać lekcje, bo przecież w ferie mi się nie chciało...
Błagam, potrzymacie za mnie jutro kciuki? Prooszę:*
Na marzec wykupuję karnet na zajęcia jogi i bardzo się cieszę, bo wreszcie znajdę motywację! Trudność sprawić mi może tylko czas, ale dla chcącego nic trudnego :) No, a teraz czekam do środy na tubę musli. Nie mogę się doczekać! Tak, tak pozazdrościłam niektórym z Was, hihi :P
Też chciałabym karet na jogę. Inaczej się nigdy nie zbiorę w sobie, żeby tam iść.
OdpowiedzUsuńBędę trzymała kciuki ile sił w dłoniach :)
Plakat film ma ciekawy, ale jak dowiedziałam się,że to polska produkcja, to od razu, że nie warto iść. Taka prawda, Polacy filmów nie potrafią robić;).
OdpowiedzUsuńtrzymamy kciuki, trzymamy! powroty do rzeczywistości są ciężkie, ale poradzisz sobie :*
OdpowiedzUsuńa chciałam zobaczyc ten film, hm ..
kasza wygląda obłędnie! :)
smakowicie ;d
OdpowiedzUsuńMus bananowy? można przepis? :)
OdpowiedzUsuńto po prostu banan zmiksowany z małym dodatkiem mleka :)
Usuńmuuus....>3 po tygodniu znów wbijesz się szkolny rytm;)
OdpowiedzUsuńz musem musiała być bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie, że hej!;d
OdpowiedzUsuńJej, też z chęcią zapisałabym się na jogę, ale nie mam z kim, no i czasu brak...A tak naprawdę to po prostu się boję, więc szukam sobie wymówek...
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki:)
OdpowiedzUsuńZ takim musem musiało być przepyszne!:)
Będę trzymała kciuki za sprawdzian. :)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie! :D
Mówisz, że nie warto iść? To nie pójdę. ;P
Też zamówiłaś musli? Może i ja się skuszę?... ;)
Chociaż pewnie moja mieszanka byłaby cukrem z dodatkiem cukru, bo te krówki i ciasteczka korzenne tak kuszą... ;P
Niestety, zazwyczaj tak jest, że filmy, o których głośno jest w telewizji nie są warte uwagi... dobrze, że chociaż owsianki mogą nam trochę poprawić humor :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńale ukryłaś tą jaglanką przepysznym musem ;)
OdpowiedzUsuńbędę trzymała bardzo mocno!
OdpowiedzUsuńten mus bananowy musiał byc pyszny, a jeszcze na to masełko<3
ciekawa jestem, co się znajdzie w Twojej tubie;D
Oczywiście, że będę trzymać kciuki;) Dasz sobie radę!:*
OdpowiedzUsuńz musem bananowym mmm jak pysznie !!
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć,że na film nie warto wydać kasy...
będzie dobrze a test na pewno napiszesz najlepiej ;d
pychotka :))
OdpowiedzUsuńpowodzenia w szkole ;))
Z tym musem musiała wspaniale smakować! :)
OdpowiedzUsuńTeż się przymierzam do tuby musli, chyba dziś zamówię :D