bananowe owsiane scramble kokosowo-limonkowe z gruszką, ciastkami, migdałami i z miodem
banana { coconut-lime } oat scramble with pear, biscuits, almonds and honey
- podstawa przepisu z bloga http://porannie.blogspot.com/p/przepisy_25.html ( tylko nie dałam płatków owsianych lecz mix płatków + płatki żytnie )
- pół soku z limonki
- łyżka kopiasta wiórek kokosowych
- szczypta cynamonu
Masę podstawową przygotowałam z bloga, który podlinkowałam. Zastąpiłam jedno jajko dwoma mniejszymi. Później wycisnęłam sok z limonki i dodałam wiórki. Wymieszałam i smażyłam z obu stron, tak jak w przepisie :)
Śniadanie zjedzone wspólnie, aczkolwiek wirtualnie z Darią :*
Mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze wspólne śniadanie, bo całkiem inaczej podchodzi się do takiego śniadania :)
Nieskromnie stwierdzam, że limonka, kokos, banan i gruszka w tym śniadaniu idealnie do siebie pasują. To scramble stanęło wysoko na podium najlepszych śniadań. Nie wiem dlaczego robię je tak późno!
*później dodałam też łyżeczkę masła orzechowe i z nim również świetnie smakowało :)
*później dodałam też łyżeczkę masła orzechowe i z nim również świetnie smakowało :)
Miłego dnia! :*
lubię te wspólne śniadania :)
OdpowiedzUsuńa scramble wygląda pysznie :)
Pychaa :D Wspólne zawsze smaczne.
OdpowiedzUsuńdziękuję !!! ;* było pysznie ! na pewno będzie więcej wspólnych, to sama przyjemność ;)
OdpowiedzUsuńbardzo smacznie skomponowałaś scramble, kokos i limonka *-* i jeszcze masło orzechowe dodałaś ! pychota <3 !
Towarzystwo, w jakim uplasowałaś banana całkiem przypadło mi do gustu, o ile gruszka jest twarrrrda i soczysta!:) Wygląda pięknie, mogłabyś mi zrobić trzecią miseczkę:p
OdpowiedzUsuńOczywiście, że twarda i soczysta! :D
UsuńObie wersje bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńta limonka idealnie się tu komponuje, pycha!
OdpowiedzUsuńScramble jest świetne ;) I koniecznie muszę spróbować z dodatkiem limonki !
OdpowiedzUsuńjadłam bananowe, ale z tymi dodatkami musiało być jeszcze smaczniej :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, jeszcze w towarzystwie Darii to dopiero musiało smakować :)
OdpowiedzUsuńWygląda zajebiaszczo! :D Nie próbowałam jeszcze scramble, może pora to zmienić :D
OdpowiedzUsuńpycha:)
OdpowiedzUsuńo tak, nie ma to jak takie wspólne śniadania, nawet jeśli są wirtualne to i tak od razu inaczej (lepiej!) smakują :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że gruszek nie jadłam od zeszłego lata!
OdpowiedzUsuńCudowny blog! Piękne zdjęcia, pomysłowe przepisy. Zakochałam się w Twoim blogu :D
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję! <3
jeśli chcesz to wpadnij: www.pastelowe-lovee.blogspot.com
Apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńWirtualnie, ale i tak wspólnie i do tego jak pysznie! :) Dodatki wspaniałe, muszę zrobić takie śniadanko!
OdpowiedzUsuńLubię te ciacha!
OdpowiedzUsuń