kasza jaglana na mleku z jogurtem owocowym, jabłkiem, cynamonem i rozdrobnionym batonikiem musli ( domowej roboty )
millet groats with milk, yogurt, apple, cinnamon and homemade muesli bar
budyniowe płatki ryżowe o smaku toffi z musli, morelą suszoną, biszkoptami, migdałami i ciastkiem owsianym; kawa z mlekiem
pudding toffee rice flakes with muesli, dried apricot, biscuits, almonds and oat cookie; coffee with milk
Mama przywitała mnie pysznymi batonikami musli! :)
Przez weekend nic nie zrobiłam. Byłam zbyt zmęczona, aby czegokolwiek się nauczyć...
Nie wiem kiedy to nadrobię. Od jutra się zaczyna...
Przydałby się jeszcze jeden wolny dzień. Tylko taki prawdziwie wolny, bo dzisiaj jadę do koleżanki na 'posiadówkę', więc nic nie ruszę.
Biorę pod pachę ciastka, które wczoraj upiekłam i się zbieram, bo czas mnie goni.
Miłego dnia! :*
Dasz radę! :) Odpoczynek jest ważny :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i miłego dnia :)
Hej, będzie dobrze ! Na pewno z wszystkim dasz radę :) Choć przyznam, że ja też potrzebowałabym takiego dnia, w weekend równie zmęczona zrobiłam zadania i tylko trochę się uczyłam.
OdpowiedzUsuńUdanego dnia i miłego spotkania z koleżanką ;*
ta jaglanka *-* pyszności ! miłe powitanie mamy :D
Przepysznie!
OdpowiedzUsuńJa tez nic ważnego nie zrobiłam przez weekend, niestety...
Znam to uczucie, kiedy zmęczenie bierze górę nad obowiązkowością... rzadko mi się to zdarzało i zdarza, ale znam to doskonale, kiedy się wypatruje wolnego spokojnego dnia. Nadrobisz wszystko, poradzisz sobie:)
OdpowiedzUsuńah ja niestety do szkoły muszę iść dzisiaj.
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, będzie dobrze :)
A śniadanko przepyszne !
sama nie wiem , które śniadanie lepsze! :)
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia :*
Nadrobisz, nie martw się. Zawsze zostaja jeszcze noce :) Nie wiem, co lepsze - batonik musli, czy te płatki o smaku toffee <3
OdpowiedzUsuńoba wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńspokojnie, nadrobisz :) ja też nie miałam siły na naukę, więc tak ją sobie rozłożyłam, że dziennie przy książkach siedziałam ,,tylko" np 2-3h, bez pośpiechu i zarywania nocy
Czasem nie ma już co się przeforsowywać, każdy czasem jest po prostu zmęczony.
OdpowiedzUsuńJeżeli byłaś zmęczona, to nawet jeśli zmusiłabyś do nauki to i tak nic by z tego nie wyszło. Więc może lepiej, że jednak trochę odpoczęłaś? ;) Dasz radę i miłego spotkania!
OdpowiedzUsuńAle pysznie rozpoczęty dzień :)
OdpowiedzUsuńDomowe batony musli są pyszne :) Odkąd po raz pierwszy zrobiłam nie kupuje ich w sklepie :)
OdpowiedzUsuńooo, lubię batoniki musli czasem nawet bardziej od tych zwykłych :D
OdpowiedzUsuńja w weekend trochę sobie pofolgowałam, teraz muszę nadrobić pracą..
Toż to bakaliowa góra pyszności! Pyycha!
OdpowiedzUsuńPochwal sie ciachami ;) !
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że poradzisz sobie i nadrobisz zaległości. Mam nadzieję, że chociaż trochę odpoczniesz :)
OdpowiedzUsuńPrześlij mi te ciacha! :D
o, a jakie ciasteczka?:>
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanka ! :)
Śniadanka na wypasie :)
OdpowiedzUsuńA takie domowe batoniki? Łojej, rozpusta <3
Ta jaglanka wygląda fantastycznie :D
OdpowiedzUsuń