owsianka z masłem orzechowym, otrębuskiem, ciastkiem korzennym, granolą orzechową, borówkami, poziomkami i malinami
oatmeal with peanut butter, bran cookie, spice biscuits, nuts granola, blueberries, wild strawberries, raspberries
płatki ryżowe z kakao, amarantuskiem kokosowym, bananem, borówkami, dżemem śliwkowym, granolą
rice flakes with cocoa, coconut amaranth cookie, banana, blueberries, plum jam, granola
Wczoraj strasznie się czułam, pogoda też nie była rewelacyjna.
Wybraliśmy się na górę na obiad. Pod górę pojechaliśmy busem, bo głodni, bez jedzenia iść taki kawał, nie było osiągalne. Wybraliśmy do jedzenia świeżego pstrąga. Taak, ryba w górach :D Była pyszna, swietnie przygotowana, ale...od rana bolał mnie żołądek, więc pstraga czułam do wieczora...
Wracaliśmy na piechotę ok. 1,5h. Głowa myslałam, że mi pęknie, brzuch przestał boleć.
Jak wróciłam od razu się położyłam i w tej duchocie leżałam. Wstałam. Poszłam spać.
Obudziłam się, dzisiaj. Z oczami dosłownie posklejanymi, kłującymi, piękącymi etc. po prostu najgorsza dla mnie alergia. Nienawidzę jej, to samo mam z kotami! ;/
No, ale to jedynie takie moje narzekanie na stan samopoczucia, ogólnie jest okej, choć dopiero od dzisiaj będzie naprawdę fajnie, bo przyjeżdża moja ulubiona ciocia :D
Gorąąco! Ale chwilami powiewa i jest fajnie.
Na śniadanie chyba codziennie będą borówki z przydomkowego krzaczka, kocham je co roku wyjadać <3 [ czekają mnie jeszcze gruszki i jabłka ;D
Miłego dnia! :*
mmm, pyszne miseczki! :-)
OdpowiedzUsuńi pstraga tez bym zjadla! :D co tam, ze w gorach!:D
Pyszne śniadanie. Nie wyobrażam sobie mieć alergii na koty. Nie wyobrażam sobie życia bez swojej kotki ;)
OdpowiedzUsuńmniam ,ale pyszności w tych miseczkach ;)
OdpowiedzUsuńi jest otrębusek i masełko , po prostu bosko <3
rybka , uwielbiam ;*
jej podziel się poziomkami;) pysznie<3
OdpowiedzUsuńsame pyszności dziś u Ciebie : )
OdpowiedzUsuńNie bede oryginalna, ale coz wiecej mozna napisac - przepysznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńskąd masz poziomki? daj mi kilka:<
OdpowiedzUsuńi zazdroszczę borówek prosto z krzaczka!
cudowne te śniadanka, takie kolorowe i pyszne:3
pysznie wypasione miseczki <3 a borówki mogę jeść parę razy dziennie :D
OdpowiedzUsuńJakie pyszności <3 Porywam obie miseczki!
OdpowiedzUsuńObydwa śniadanka są nieziemskie. Pyszności ;D
OdpowiedzUsuńLiczę, że pomimo wielu przeciwności dasz sobie radę w górach. Miłego wypoczynku ci życzę.
mógłby mi ktoś robić takie śniadanka:)
OdpowiedzUsuńJekie wypasione miałaś te śniadanka! Miseczki napakowane samymi pysznościami <3
OdpowiedzUsuńpoziomki <3
OdpowiedzUsuńi widzę też moje ukochane otrębusie :)
Borówki z masłem orzechowym rządzą ^^
OdpowiedzUsuńJa mam alergię chyba na wszystko co się rusza, z wyjątkiem żółwi i rybek xdd
to granola z sante ?
OdpowiedzUsuńco w tym dziwnego, że pstrąg w górach? skoro to ryba słodkowodna, rzeczna, w szczególności z górnych partii rzek. ;)
OdpowiedzUsuń