omlet biszkoptowy z deserkiem waniliowym, czekoladą i czekoladką kinder
sponge omelette with vanilla dessert pudding, chocolate and mini chocolate bar
Spanie po ok. 5h zdecydowanie mi nie służy. Ciągle zajęte weekendy, ciągła nauka, ciągły stres. Może to zbyt wielkie słowa? Nikt nie powiedział, że w życiu będzie łatwo. Ambitnym jest gorzej, mi jest gorzej. Mimo wszystko nie chciałabym się cofnąć w czasie. Ja dopiero wkraczam w ten dobry czas i chcę w nim pozostać. Chcę dążyć bezwzględnie do celu i nie patrzeć za siebie. Choćby nie wiem co...
A tymczasem pyszny, słodki omlecik, mniam...:D
Potem tvd i stopnie wojskowe...oraz informatyka, którą zrobiłam źle i spędzę nad nią chyba cały jutrzejszy dzień :(
Miłego weekendu! :*
jaki ładny, wygląda przepysznie! ^^
OdpowiedzUsuńwww.marilyn-rk.blogspot.com
przy takim omlecie to chociaż na chwilę można zapomniec o zmęczeniu i wszelkich troskach! odpocznij choc trochę w weekend:*
OdpowiedzUsuńmmm przepyszny :) uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńtrzymaj sie ciepło pracusiu :*
OdpowiedzUsuńmiałam dzisiaj dokładnie tak samo! tzn. musiałam wstać o 5:30 a zasnęłam gdzieś po 1.
OdpowiedzUsuńdzisiaj caly dzień umierałam.
btw. omlet <3
omlecik genialny !
OdpowiedzUsuńja też mam sporo na głowie , to okropne ! ale muszę iść do przodu tak jak ty ! do celu razem przez świat ,hehe ;D
Jak ja dawno nie jadłam takich deserków, ale w sumie nie tęsknię ;p
OdpowiedzUsuńświetne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńoh, ja dzisiaj spałam trochę mniej niż 5h ... ale myśl, że to już grudzień zdecydowanie przebija brak snu i dobry humor dopisuje od rana :)
mniaaaaaaaam! <3
OdpowiedzUsuń