wtorek, 22 stycznia 2013

385.


jajecznica ze szczypiorkiem i słonecznikiem, pomidor z mozzarellą i kromka razowca z almette i serem
scrambled eggs with chive and sunflower seeds, tomato with mozzarella, slice of ww bread with almette and cheese



Wczoraj, odkąd wróciłam ze szkoły było mi przeraźliwie zimno... 
Dziś jest lepiej, bo nie czekałam tyle na autobus. Co do sprawdzianu z biologii [ dziękuje za kciuki!] - nie był szczególnie trudny, bo testowy, ale ja oczywiście musiałam zrobić głupie błędy. Wszystkie informacje mi się pomieszały! Nienawidzę tego, bo czuję, że zmarnowałam czas na naukę ;/
Jutro nie ma w-f, więc idę na 3 lekcje. Potem prawdopodobnie pojadę po buty, skoro będę miała więcej czasu :)

Wytrawne śniadanie to miła odmiana, a jajecznicy ze szczypiorkiem nie jadłam dość długo! 

10 komentarzy:

  1. caprese mniam, a do tego jajecznica -niebo po porostu

    OdpowiedzUsuń
  2. jutro robię chyba jajecznicę, dzięki Tobie! :D haha chyba nawet mam szczypiorek! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszna ta Twoja jajecznica. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmmm uwielbiam taką jajecznicę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jadłam dziś podobne śniadanko;)

    Też często tak mam, że pomieszam wszystkie fakty i zawalę testy...;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ostatnio jadam jajecznicę z awokado, kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  7. mała odmiana , a taka pyszna ,że aż ślinka cieknie ;d
    wiedziałam,że bedzie dobrze na sprawdzianie ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. mnie też jest cały czas zimno... żeby to czasem jakać choroba nie była.
    Piękne kolory na talerzu ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...