śmietankowa kasza manna z syropem klonowym, dżemem morelowym, orzechami i ziarnami słonecznika
creamy semolina with maple syrup, apricot jam, nuts and sunflower seeds
Słoneczkooo :)
Pyszne śniadanie i równie pyszny obiad. Czego chcieć więcej?
Najedzona wracam do obowiązków. Niechętnie, ale mus to mus.
Miłego dnia!
śniadanie rzeczywiście miałaś bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńa co na obiad? :D
Pyszności! :)
OdpowiedzUsuńMmm kaszka, muszę zrobić, narobiłaś mi smaka :) Wygląda przepysznie! Cudowna miseczka :))
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńjutro u mnie zagości! :)
OdpowiedzUsuńmiseczka szczęścia :) pysznie wygląda! :>
OdpowiedzUsuńzajadałam kiedyś dżem morelowy ;3
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu ;)
Mniaaaaam, wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPycha micha! ^^ Co dobrego na obiad? :>
OdpowiedzUsuńale śliczna miseczka! i zawartość pyszna! ;))
OdpowiedzUsuńpowiedz, co na obiadek?:)
Pyycha, same najlepsze dodatki :)
OdpowiedzUsuńojej, pychotka :))
OdpowiedzUsuńNie wątpię, że było pyszne!
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńśmietankowa kasza manna z syropem klonowym - proszę o porcyjkę <3
OdpowiedzUsuńA przede wszystkim: słoneczko! :D
OdpowiedzUsuńpychotka ;d
OdpowiedzUsuńTo drugie zdjęcie jest... niesamowite;d
OdpowiedzUsuńPyszności!:) A pogoda faktycznie cudna dziś była;D
OdpowiedzUsuńpyszna manna , musze w końcu nazbierać na ten klonowy ;p
OdpowiedzUsuńRobisz piękne rzeczy. Ostatnio zastanawiałam się czy nie zacząć dodawać czegoś w ten deseń ma moim blogu. Co Ty na to?
OdpowiedzUsuńu mnie jakoś manna odeszła w zapomnienie. musi wrócić do łask :)
OdpowiedzUsuńa muszę przyznać, że to creme brulee również było moim pierwszym ;) ale wiem, że do niego wrócę.