tiramisu + gruszka
tiramisu cake with pear
~~BIRTHDAY~~
To nic, że nie wygląda jak tiramisu, bo troszkę się rozwaliło. Ważny jest smak! A smak był fantastyczny. Jak chmurka. Nie za bardzo kawowy, czyli taki jaki uwielbiam. Mniaam :)
Po jodze. Po urodzinach. To znaczy chcę, aby ten dzień się już skończył. Nie lubię swoich urodzin.
Nie lubię i nie polubię.
Miłego tygodnia!
Niech ten śnieg przestanie padać :(
Dlaczego nie lubisz swoich urodzin? :<
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie ze względu zwiększających się cyferek wieku ;)
Tiramisu <3
Co za śniadanie <3 Pycha!
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię swoich urodzin, ale głowa do góry :) Zawsze znajdzie się coś miłego w tym dniu!
Nie lubisz?:D Fajne są, ja lubię :))
OdpowiedzUsuńA tiramisu wygląda przepysznie! Wszystkiego najlepszego! :)
Może jako święto są miłe, tym bardziej, że moje wypadają w Mikołajki, to świadomość, że się starzeję jest przytłaczająca. Może mam dziwne poglądy, ale 18tkanki bieg jest dla mnie niczym wyjątkowym, żadnym przełomowym momentem. Najchętniej znów stałabym się tym samym radosnym dzieciakiem z podstawówki. Fakt jest taki, że nie potrafimy docenić tego, co mamy.
OdpowiedzUsuń18tki nie są*
UsuńUrodziny powinny całkiem miłym dniem... Postaraj się pomyśleć o nich inaczej, warto:)
OdpowiedzUsuńA tiramisu zazdroszczę, sama zjadłabmym...^
spróbuj polubić ten dzień, na pewno to możliwe :)
OdpowiedzUsuńtiramisu... nigdy nie jadłam. :P
pycha!!
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń! :*
tiramisu to ja lubię<3
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat:)
Spełnienia marzeń. ;)
OdpowiedzUsuńJa też jakąś wielką sympatiom dnia moich urodzin nie darzę. !
Mimo wszystko: sto lat, kochana! Uśmiechu i zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńA tiramisu wygląda obłędnie, uwielbiam ten deser <3
uwielbiam tiramisu ♥
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego! :)
Tiramisu! Uwielbiam ten włoski deser :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń! :*
jeśli nie bardzo kawowe, a w dodatku z gruszką, to chętnie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńgdzie chodzisz na jogę? bo w Warszawie, tak?
a ja w takim razie życzę Ci, żebyś miała powód do polubienia swoich urodzin :)
ooch, też do nich chodziłam!chyba jedna z lepszych szkół w Warszawie. Uwielbiałam zajęcia z Eweliną :)
Usuńoj tam czy słońce czy śnieg uśmiech z Twojej buźki nie powinien znikać w taki dzień;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze;*
Dużo radości i dużo uśmiechu Ci życzę! :*
OdpowiedzUsuńtaką zawartośc pucharku to bym sobie zjadła :)
sto lat! :))
OdpowiedzUsuńSto lat, super śniadanko, a ja bardzo lubię obchodzić swoje urodzinki ;d ...można zaszaleć ;d
OdpowiedzUsuńKochana troszeczkę spóźnione Wszystkiego naj ;* dużooo zdrówka i uśmiechu na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńpyszne urodzinowe śniadanko miałaś ;D