wczoraj: pudding z kaszy manny w środku z czekoladą i bananem i w pucharku z musem bananowym
yesterday: semolina pudding with chocolate and banana inside and banana mousse
jabłkowo-gruszkowe kluski lane z rodzynkami, syropem klonowym i milką orzechową
apple-pear dumpling with milk, raisins, maple syrup and nut chocolate
Stres był niepotrzebny, było bardzo fajnie :)
Moją towarzyszką była starsza pani, mająca nie więcej niż 40-pare lat. Miło się rozmawiało, przy okazji byłam w szoku jak świetnie mówi po angielsku!
Tymczasem dziś - najedzona baardzo - idę uczyć się historii, można powiedzieć, że dopiero zaczynam. Jutro sprawdzian. Mnie na nim nie będzie. Przynajmniej ominie mnie kolejny stres. Chodzę rozdrażniona i na nic nie mam czasu. Jeszcze tylko tydzień - minie szybko. Tym się pocieszam.
Dlaczego wczoraj nie mogło być takiej pogody jak dziś?!
Zmarzły mi dłonie jak w zimie! :(
Miłej niedzieli!
Jej, zgrałaś się z nami, jeśli chodzi o ten pudding :) Świetnie wygląda, podobnie jak kluseczki. Moje nie są takie gęste.
OdpowiedzUsuńNadziany pudding, genialne! :))
OdpowiedzUsuńAle cudowny ten Twój pudding z wkładem :)
OdpowiedzUsuńA dzisiejsze kluseczki takie jak lubię najbardziej, czyli gęste:)
obydwa śniadania genialne :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie na którym widać środek puddingu jest wspaniałe, aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńA te kluski są nieziemsko gęste, moje takie nie były... :(
Przepyszne śniadania. :)
Poproszę o pudding, wygląda tak smakowicie^^
OdpowiedzUsuńwow jakie pyszności;)
OdpowiedzUsuńPyszności! Mogłabym prosić o przepis na te kluski? ;)
OdpowiedzUsuńKorzystalam z przepisu Slyvii z porannych :)
UsuńI jedno i drugie śniadanko pierwsza klasa! Pycha!
OdpowiedzUsuńoba śniadania pyszne, a te kluski to poezja :)
OdpowiedzUsuńmmm te śniadania *-* kluseczki wyglądają przepysznie , muszę zrobić też takie gęste, bo zawsze wychodzą mi kluchy , a wolę papki ;)
OdpowiedzUsuńnie stresuj się , miłej niedzieli ;*
Mi też kluchy wyszły takie gęste!:D
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam takiego puddingu, wygląda pysznie.
Pyszności zajadasz *-*
OdpowiedzUsuńPudding jaki fajny! I te kluseczki, które mam w planach :) ekstra smacznie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńTyle ostatnio tych puddingów, że i ja się skusiłam! Ten twój z bananem i czekoladą nie będzie mi dawał spokoju dopóki go nie spróbuję;P
OdpowiedzUsuńLane kluseczki zawsze pyszne^^
wspaniałe śniadania :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pomysł banana i czekolady w środku puddingu!
OdpowiedzUsuńnie mogę się na ten pudding napatrzeć. wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńOooo... kochane lane :)
OdpowiedzUsuńLane z klonowym<3
OdpowiedzUsuńOba pyszne, nie umiałabym wybrać co lepsze :)
OdpowiedzUsuńTen pudding wygląda pysznie!:)
OdpowiedzUsuń