pancakes owsiane z kaszą manną, musem bananowo-truskawkowym i kremem
oat pancakes with semolina, banana-strawberry mousse and cocoa-avocado cream
Trzeba było dojeść resztki kremu :P
Brakowało mi pancakes. Wreszcie będę miała czas je przygotowywać.
Pogoda nie sprzyja moim planom, więc dzisiaj chyba jednak zostanę w domu i pooglądam filmy, poczytam książkę { swoją drogą spodobał mi się sposób pisania Pawlikowskiej }. Najpierw w końcu muszę zregenerować siły po ciężkim i zapracowanym dla mnie kwietniu :)
Miłego dnia!
uwielbiam owsiane, uwielbiam z manny! a tu takie połączenie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńtaki leniwy dzień też jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńten mus jest genialny *.*
OdpowiedzUsuńJak je zrobiłaś? Wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńu mnie tez pogoda jedynie do czytania i ogladania;/
OdpowiedzUsuńczas plackowania :D om nom nom :DD
OdpowiedzUsuńdzisiaj u mnie też owsiane pankejki ^^ pychoooota :3
OdpowiedzUsuńAle pysznie, ten musik - omomom :)
OdpowiedzUsuńTen mus cudnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńJa się nie mogę do Pawlikowskiej przekonać... Nie wiem skąd to się bierze u mnie:)
OdpowiedzUsuńNa miniaturce krem wzięłam za szynkę (?) :p
Pankejki z manny? Muszę spróbować! Widzę, że też wykorzystujesz weekend;)
OdpowiedzUsuńI dobrze - miłego gotowania^^
pyszny mus, pyszny krem, pyszne placki...
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię Pawlikowską, ten jej optymizm, chociaż wiem, że dużo rzeczy jest wyolbrzymiona i przerysowana :/
ja uwielbiam Pawlikowską ,przeczytałam już pare książek ;)
OdpowiedzUsuńpyszne placuszki ,szczególnie polane tym musem <3
Udanego oglądania i czytania :)
OdpowiedzUsuńSuper placki :)
Bardzo ciepłe śniadanie :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńPewnie, siły zregenerować trzeba! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie. Są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńcudnie podane ;)
OdpowiedzUsuńpodziel sie plackami !
OdpowiedzUsuńjakie optymistyczne kolory:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pancakes ale owsianych jeszcze nie jadłam. Podzielisz się przepisem ? :)
OdpowiedzUsuńale wielgaśne te pancakes usmażyłaś, haha, nie widziałam jeszcze takich :) pysznie podane, tak letnio :)
OdpowiedzUsuńpycha ;d
OdpowiedzUsuńMmm ten mus! Muszę zrobić takie placuchy na śniadanko :)) Leniwe śniadanie, idealnie!
OdpowiedzUsuńDla mnie kwiecień też był męczący,dodatkowo pogoda sobie z nami igra,aż chce się zostać w domu i czytać/oglądać :D
OdpowiedzUsuńMmm pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń