naleśniki z kaszy manny z kakaowym sosem bananowym, śliwkami i z czekoladą
semolina crepes with cocoa - banana sauce, plums and chocolate
Korzystałam z TEGO przepisu. Zrobiłam je wczoraj wieczorem, żeby zaoszczędzić trochę czasu dzisiejszego dnia, gdyż na 12 idę na chrzciny. Wyszły naprawdę dobre! Nie spodziewałam się, że tak ładnie się "skleją" :)
Niestety okazało się, że ciocia wróciła do Warszawy wczoraj, a ja nie mogłam z nią pojechać, bo muszę iść dzisiaj na chrzciny { na marginesie bardzo nie chcę na nie iść ze względu na tą rodzinę }. Tak więc jadę jutro razem z babcią. Przynajmniej dzięki temu zostanę na dłużej ;)
Mam nadzieję, że nie będzie mi zimno w Kościele...
Miłego dnia!
hej, poradzisz sobie! :*
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować naleśników z manny...wyglądają pysznie :)
dobrze będzie :)
OdpowiedzUsuńa te naleśniki mega !
Będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńCzaję się na ten naleśniki od dawna! Wyglądają obłędnie!
naleśniki z manny... takich jeszcze nie robiłam, ale to nic, wszystko przede mną :D
OdpowiedzUsuńEh tak czasem jest z tymi uroczystościami rodzinnymi...
OdpowiedzUsuńNaleśniki porywam <3
takie naleśniki na pewno Ci wynagrodzą;))) pycha;)
OdpowiedzUsuńjakie musiały być delikatne!
OdpowiedzUsuńnaleśniki, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam naleśniki z manny! :D
OdpowiedzUsuńa właśnie muszę zrobić w końcu naleśniki <3
z kaszy manny akurat mam na liście i skoro tak pysznie wyszły to na pewno je zrobię :) i fajnie je nadziałaś <3
OdpowiedzUsuńudanego dnia, nie będzie tak źle! ;*
Wołam babcię, żeby mi nasmażyła naleśniorów ! :D
OdpowiedzUsuńA z manny jeszcze nie jadłam, boję się, że mi się rozlecą ;p
Mmm naleśniki z czekoladą <3
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze ;3
OdpowiedzUsuńA te nalesniki sa rzeczywiscie fantastyczne, probowalam i zadaly egzamin na 5 ;)
wyglądają rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPrzeżyjesz te chrzciny : )
OdpowiedzUsuńz manny? muszę spróbować kiedyś :D
OdpowiedzUsuńteż nie lubię tego typu "imprez"...
Naleśniki z manny uwielbiam <3 Muszę zrobić, dawno ich nie jadłam. Pysznie podane!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chrzciny mimo wszystko się udały! ;)
a to coś nowego dla mnie:) ale wyglądają mega smakowicie:)
OdpowiedzUsuńRobiłam mannowe, dooobre:D
OdpowiedzUsuń