czwartek, 22 sierpnia 2013

597. zapiekane owoce z płatkami.





owoce {jabłko, brzoskwinia} zapiekane z płatkami zbóż, bakaliami i z masłem orzechowym*
baked fruits { peach, apple} with cereal flakes


twarde jabłko
duża brzoskwinia
łyżeczka miodu
6-7 łyżek mieszaki płatków i otrębów
jajko
mleko
bakalie np. migdały, orzechy laskowe, suszone owoce

Jabłko i brzoskwinię kroimy w kostkę. W miseczce mieszamy płatki, jajko i trochę mleka. Dodajemy bakalie i miód, mieszamy razem z owocami. Naczynko smarujemy lekko tłuszczem i pieczemy 30 min. w 180*.


Nie miałam zbyt dużego pola do popisu, bo okazało się, że nie ma praktycznie nic specjalnego do zjedzenia. Tak więc z niewielkiej ilości składników upiekłam to cudo. Naprawdę, nie spodziewałam się, że będzie tak dobre! Skromna ja xD
Oczywiście musiałam dodać później bazylię. Ostrzegałam!

Wczoraj cały dzień padało, najbardziej jak wracałam z kina. Nawet parasol niewiele mi pomógł. W kinie tłumy. Tak to jest w dniu premiery. Dobrze, że miałam już kupiony bilet, bo bym nie obejrzała filmu. Autobus spóźnił się ponad 10min., więc już nawet nie miałam czasu pójść do toalety.

Film

Dla tych, którzy czytali książkę.

Jeżeli chodzi o mnie, na samym początku seansu już się do siebie uśmiechnęłam, bo były napisy. Żadnego lektora czy broń Boże! dubbingu, które psują filmy zagranicznej produkcji. Nie śledziłam wyboru aktorów, ale nie było tak źle, jak się spodziewałam. Jocelyn i Clary były do siebie podobne. Simon był przystojniejszy niż sobie wyobrażałam, ale Jace już mniej. Kompletnie mi nie pasowali aktorzy grający Aleca, Magnusa i Valentine'a. Hodge również mnie nie powalił. Wiele scen było zmienionych, dużo też pominięto, a szkoda. Film nie był najgorszy, ale nie powalił mnie też na kolana. Książkę czytałam dawno temu ( zaraz jak się pojawiła na rynku i drugi raz rok później), więc szczegółów aż za bardzo nie pamiętałam, ale jednak było się do czego przyczepić. Mam podobne zdanie jak dziewczyna, która napisała tą opinię ----> KLIK

Dla tych, którzy nie czytali

Wiadomo, że inaczej jest oglądać film po przeczytaniu książki. Jeżeli lubicie fantastykę, trochę akcji to polecam. Opowiada historię Clary, początkowo zwykłej nastolatki zaprzyjaźnionej z Simonem, człowiekiem (początkowo, więc to podkreślam). Pewnego dnia w klubie Pandemonium spotyka Nocnych Łowców. Jej życie po tym wydarzeniu ulega totalnej zmianie, gdyż już wie, ze nie należy do "Przyziemnych" i musi walczyć nie tylko o swoje życie...

Nocni Łowcy - potomkowie krwi Anioła Razjela, którzy chronią świat przed demonami.

Więcej -----> filmweb

Wybaczcie, recenzję piszę naprawdę na szybko, bo zmieniły mi się dzisiejsze plany. Nie chcę wiele zdradzać. Przede wszystkim jednak wolę książki serii "Dary Anioła". Ekranizacja jest okej. Jeżeli nie chcecie się irytować i wkurzać, oglądając film po lekturze, to polecam obejrzeć go przed. Jeśli macie zamiar czytać ;)



Miłego dnia! 

16 komentarzy:

  1. hej, to jest przepyszne! uwielbiam takie pyszności z niczego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. potrzeba matką wynalazków, jak to mawiają :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo smacznie to wygląda :)
    Z takimi owocami zawsze !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję ci za tą recenzję ;* nie czytałam tej książki jak wiesz, może wybiorę się na ten film :)
    śniadanie świetnie wygląda, szczególnie po dodaniu tych listków bazylii :D i moje ulubione owoce !

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę musiała wypróbować to cudo :D Ale bez bazylii :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapiekanka owocowa, super pomysł :) !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda jak zwykle niesamowicie <3

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie wygląda tak zapieczone :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cudo wyczarowałaś:)
    Film raczej nie dla mnie :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapieczone owoce z chrupiącymi płatkami i bakaliami brzmią (i wyglądają) niesamowicie pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka inna wersji crumbli :) Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj znam tą lodówkową pustkę.
    Miałam taką dzisiaj, kiedy chciałam zrobić sobie 2 śniadanie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. za mało kruszonki ;(
    no, to najpierw przeczytam książkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest kruszonka. Płatki są wymieszane z owocami ;]

      Usuń
  14. Takie proste danie a jakie smaczne :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...