środa, 4 września 2013

610. jesienny smak owsianki.



jabłkowa owsianka z cynamonem, śliwką, pestkami dyni, wiórkami, konfiturą i pralinką
oatmeal with apple, cinnamon, plum, pumpkin seeds, shredded coconut, citrus confiture and chocolate 



Dziś zebranie, więc musieli przyjechać moi rodzice. 
Mam ogromną nadzieję, że uda się przenieść mnie na podstawowy francuski. Siedzę na zaawansowanym i totalnie nic nie rozumiem. W zeszłym roku mieli całkiem inny podręcznik i tematy, dlatego uczyli się też innych czasowników i są daleko przede mną...Jeśli tam zostanę to dostanę pierwszą ocenę w tej szkole, 1 za piątkową kartkówkę. Cudownie, nie?

Jednak staram się o tym nie myśleć i poza tym mam dobry humor. I pogoda się poprawia...

Pani od w-fu zaproponowała mi sksy z koszykówki. Niby okej, fajnie, ale nie dość, że dawno nie grałam tak na poważnie, to w dodatku muszę czekać na nie godzinę...i nie wiem czy będę miała czas. Zwłaszcza, że czekają mnie też: korepetycje, szkoła angielskiego, wolontariat, nauka do olimpiady z historii, koło debatanckie....

18 komentarzy:

  1. Na samym początku roku zawsze mam wrażenie, że nie dam rady, że mam za dużo zajęć dodatkowych, ale po jakimś czasie wszystko się układa.. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku też się wszystko ułoży :)
    I trzymam kciuki za przeniesienie na podstawowy francuski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do wyrabiania tego ciasta na tortillę - nie jest trudne, jak mi to wyszło to wszystkim wyjdzie, bo geniuszem w kuchni to ja nie jestem :D

      Usuń
  2. Uwielbiam te jesienne smaki!

    Mam nadzieję, że jednak nie będzie źle. Trzymam kciuki, żeby udało się zmienić grupę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. olimpiada z historii? wow! podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie podzielona owsianka :D Pychotka

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki, na pewno się uda! ;) Jesienne smaki smakują najlepiej <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Francuskiego nie cierpię :D Umierałam na nim przez 3 lata z nudy i nic-nierozumienia...

    Owsianka w moich smakach! Nawet dziś się zgrałyśmy z jabłkiem i śliwkami^^

    OdpowiedzUsuń
  7. To w takim razie, żeby Ci się udało przenieść na podstawę. Trzymam kciuki:>

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie martw się, moja pierwsza ocena, kiedy byłam w liceum do 1 z fizyki; D A byłam na profilu biologiczno- chemicznym z prawie rozszerzoną fizyką..; D
    Owsianka pyszna<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiadomo w co włożyć ręce - uroki szkoly :)

    OdpowiedzUsuń
  10. też mam natłok pracy w tym roku, a chciałabym chodzić na sksy z koszykówki. w sumie to dobre oderwanie od rzeczywistości. :)
    a z tym francuskim to przesadzili trochę.. :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam ten nawał zajęć dodatkowych, pozalekcyjnych... Cóż... Przynajmniej śniadania poprawiają humor ;) Pralinka na owsiance = wisienka na torcie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. olimpiada z historii? jej, podziwiam, naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow olimpiada z historii! Szacunek :) Nic na siłę. Jeśli nie dasz rady to nie ma co za wszelką cenę, albo chociaż spróbuj, zawsze możesz przestać chodzić ;)
    Owsianka pysznie podana!

    OdpowiedzUsuń
  14. Historia to moja zmora całe życie, więc podziwiam, chociaż teraz gdy już nic nie muszę mieć z nią wspólnego, to zaczęłam się nią interesować ;P Śniadanie super! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jejku , jakie Ty już masz plany na ten rok , ja nawet nie wiem czy i jakie będą kółka dodatkowe w mojej szkole :P
    a co do owsianki to ostatnio moim ulubionym dodatkiem stały się wiórki kokosowe , więc z chęcią podebrałabym Ci to śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  16. hej, ja też chcę iść na historię tzn, olimpiadę :)
    dasz radę, jednak wiadomo czasami trzeba coś odpuścić, nie warto się wykańczać, sama to zrozumiałam, niestety na własnym przykładzie.
    jesienne smaki, jabłuszko w owsiance - uwielbiam to <3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...