My też na galowo i z kotylionami ;)A owsianka raz w tygodniu jest obowiązkiem :)
u mnie co najmniej z 3 razy owsianka musi być hehe ;D i akurat też dziś w moim śniadaniu zawitała gruszka :) miłego dnia ;*
Zdecydowanie owsianka jest warta jednego dnia, co najmniej!:))
Owsianka zdecydowanie jest godna co najmniej jednego dnia w tygodniu!:))
Kurdę praca z historii współczuję :( Ale dasz rade jesteś mądra dziewczyna !
tydzień bez owsianki tygodniem straconym :D
Owsiankę mogłabym codziennie! Jest idealna, jeszcze jak taka pogoda za oknem :)
Uroczo wyglądają te serduszka :D Kolejna dziś propozycja owsianki z gruszką - a moje są takie oporne w dojrzewaniu :D
Owsianka najlepsza na śniadanie. U mnie też dziś ale na soku jabłkowym. Współczuje pracy z historii, ale na pewno dasz sobie rade :)Zapraszam do mnie http://zwariowananastolatkagotuje.blogspot.com/
Tydzień bez owsianki tygodniem straconym ;D
Ja mam wyzwanie, miesiac z owsianką :)
My też na galowo i z kotylionami ;)
OdpowiedzUsuńA owsianka raz w tygodniu jest obowiązkiem :)
u mnie co najmniej z 3 razy owsianka musi być hehe ;D i akurat też dziś w moim śniadaniu zawitała gruszka :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ;*
Zdecydowanie owsianka jest warta jednego dnia, co najmniej!:))
OdpowiedzUsuńOwsianka zdecydowanie jest godna co najmniej jednego dnia w tygodniu!:))
OdpowiedzUsuńKurdę praca z historii współczuję :( Ale dasz rade jesteś mądra dziewczyna !
OdpowiedzUsuńtydzień bez owsianki tygodniem straconym :D
OdpowiedzUsuńOwsiankę mogłabym codziennie! Jest idealna, jeszcze jak taka pogoda za oknem :)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają te serduszka :D Kolejna dziś propozycja owsianki z gruszką - a moje są takie oporne w dojrzewaniu :D
OdpowiedzUsuńOwsianka najlepsza na śniadanie. U mnie też dziś ale na soku jabłkowym. Współczuje pracy z historii, ale na pewno dasz sobie rade :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://zwariowananastolatkagotuje.blogspot.com/
Tydzień bez owsianki tygodniem straconym ;D
OdpowiedzUsuńJa mam wyzwanie, miesiac z owsianką :)
OdpowiedzUsuń