owsianka cynamonowa z kaki, biszkoptami, granolą czekoladową Sante, migdałami i syropem piernikowym
cinnamon oatmeal with persimmon, biscuits, chocolate granola, almonds and gingerbread syrup
Staram się powrócić do mojej ulubionej owsianki, ale to jeszcze nie to. No cóż próbuję dalej.
Wczoraj znowu nie zajęłam się obowiązkami. Dzisiaj pogoda nie zachwyca, więc zostaję w domu i robię z koleżanką prezentację, a później kończę notatki z historii i maturę z matematyki. Teoretycznie. Przydałoby się obejrzeć jakiś film w międzyczasie...
Jutro jadę do domu, muszę odwiedzić fryzjera. Tak bardzo mi się nie chce tłuc busem!
Jednak głowa do góry. Nie warto się przejmować takimi błahostkami.
Wreszcie. Nie muszę więcej latać po lekarzach :)
Wczoraj na obiad jadłam placuszki, które już raz smażyłam i bardzo mi smakowały.
Polecam :)
placuszki z soczewicy czerwonej z kukurydzą i awokado
pancakes with red lentils, sweet corn and avocado
szklanka ugotowanej soczewicy czerwonej Sante ( 4-5 łyżek suchej )
jajko
2 łyżki mąki
2 łyżki kukurydzy
łyżeczka musztardy/ketchupu
szczypta sody
pieprz
sól
czosnek
papryka słodka
przyprawa do ziemniaków/zioła prowansalskie
Gotujemy soczewicę i odstawiamy do ostygnięcia.
Mieszamy łyżką soczewicę z resztą składników i smażymy placuszki z obu stron. Polecam z sosem pomidorowym lub czosnkowym.
placki zrobię, choćby dziś, bo wczoraj otworzyłam paczkę soczewicy ;)
OdpowiedzUsuńjaka różnorodna ta owsianka :) ja też od dwóch dni zabieram się do maturalnych obowiązków... ale przerywa mi przyjaciółka, która wpada na drinka. no niestety, dopiero w szkole się skończą święta :D
OdpowiedzUsuńPrawda z tymi świętami :D
Usuńpacki na pewno chętnie sama zrobię. uwielbiam placki <3 jak masz ochotę popatrzeć na kosmetyczne mazidła to zapraszam : welikeyou91.blogspot.com :))
OdpowiedzUsuńdokładnie - główka do góry :) jestem pewna, że dasz radę. chyba bardziej niż owsianka podobają mi się te placuszki :)
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka i placuszki :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńplaucuszki mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńTe placki to bym chętnie zamówiła dziś na obiad :D
OdpowiedzUsuńMiam ! Te placki wyglądają genialnie - tylko że ja bez awokado :P
OdpowiedzUsuńAle mi się podobają Twoje zdjęcia! I chociaż owsianka jest przeze mnie darzona szczerą sympatią, to placuszki dzisiaj wygrały, boskie są! <3
OdpowiedzUsuńOwsianka bardzo fajna, ale placki to istna bajka! Zapisuję przepis i serwuję w najbliższym czasie! :)
OdpowiedzUsuńA u mnie pogoda zachwyca! Dużo słoneczka i ciepło dość. W sam raz na spacery...
właśnie, nie przejmuj się! :)
OdpowiedzUsuńooo, zakochalam się w tych plackach :o *__*
już lubię te placki!
OdpowiedzUsuńi owsianka równie boska.
Happy !! <3 słuchałam przed chwilą, to jakiś znak, że natrafiam znowu na nią u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńzakochuję się w twoich zdjęciach, może to śmieszne, ale na prawdę bardzooo mi się podobają :) no i te placki: kopiuj, wklej, zapisz i trzeba wypróbować na obiad :D
Przepysznie! Dwa przepisy w jednym wpisie :) Pychota! A u mnie na kolację będą biszkopty :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń