czekoladowe naleśniki z bananem, gruszką, rodzynkami i wiórkami kokosowymi
chocolate crepes with banana, pear, raisins and desiccated coconut
jajko
1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki mleka sojowego waniliowego
łyżka kopiasta czekolady do picia
łyżeczka kakao
Miksujemy wszystkie składniki i wstawiamy do lodówki na ok. 30min.
Nadzienie: banana rozgnieść, gruszkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać rodzynki, wymieszać.
Nic prostszego, a takie pyszne!
To chyba najgrubsze naleśniki, jakie do tej pory mi wyszły. Może to zasługa mleka sojowego? Nie mam pojęcia, ale były przepyszne! Zwłaszcza z tym nadzieniem :-)
Obiecałam pytania i nominacje, a więc:
1) Ostatnio słuchana piosenka?
2) Sporty zimowe czy raczej te, które bardziej nam się kojarzą z latem?
3) Herbata smakowa czy zwykła?
4) Ostatnio miałam dobry dzień...(kiedy?)
5) Owsianka czy pancakes?
6) Łatwo poznajesz nowych ludzi?
7) Jesteś od czegoś naprawdę uzależniona?
8) Często jadasz poza domem?
9) Ulubiona zupa?
10) Na co masz ochotę w tej chwili?
11) Jesteś osobą zorganizowaną?
zjadłabym teraz te nadzienie *-* naleśniki też, ale ich wnętrze dzisiaj wygrywa ;D
OdpowiedzUsuńdzięki za nominację! odpowiedzi wkrótce:)
Nadzienie ! <3 Pycha!
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację :*
Dzięki za nominację! jutro odpowiem
OdpowiedzUsuńa nalesniki czekoladowe są pyszneeee!
Ale grube, ale czekoladowe, ale pyszne! :)
OdpowiedzUsuńI te pyszności w środku!
wyglądają niesamowicie smacznie! ja też dzisiaj robiłam naleśniczki na śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńWole takie cieniutkie ale tymi też bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację :*
Ale grubaski *_* i jeszcze z bananem , czekoladą i kokosem . Musiały bosko smakować
OdpowiedzUsuńDziękuje za nominację :)
Dziękuję ślicznie za nominację :*
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te naleśniki. Dopiero zjadłam obiad, ale na takiego naleśnika i tak by się miejsce znalazło :)
oj, na pewno musiały być przepyszne! najlepsze, grube naleśniki robi zawsze mama, takie stoją zaraz obok ulubionych cieniutkich ;) tak smacznie je podałaś, że aż nie można się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńTo jest to takie lubie najbardziej :) !
OdpowiedzUsuńfaktycznie grubaśne! wspaniale wyglądają :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńCo za pyszności :) Kiedy mogę wpaść na te cuda ? :)
OdpowiedzUsuńJakie one idealne! Pięknie i przepysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację, odpowiem w jutrzejszym poście :)
rzeczywiście jakie pulchniutkie! :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić... boskie !
OdpowiedzUsuńczekoladowe naleśniki i z takimi dodatkami, wspaniałe rozpoczęcie soboty! pycha. :)
OdpowiedzUsuńdzięki za nominację! :D
nominowałam Cię do Liebster - http://mysweetpathoflife.blogspot.com/2014/01/232-czekolada-sezam-i-znowu-lb.html
OdpowiedzUsuńwyglądają idealnie!
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś apetytu. Dawno nie jadłam naleśników!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog pyszne przepisy ! Zapraszam również do mnie na bloga ;) www.makewhatdoyoulike.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZaobserwujesz? Ja już to zrobiłam z chęcią będę wpadać ;)