kawowe bananowe puddingi z kaszy manny nadziane kakaową ricottą i czekoladą z prażonymi wiórkami kokosowymi, syropem klonowym i pestkami dyni
coffee-banana semolina puddings with cocoa ricotta and chocolate stuffing with roasted shredded coconut, maple syrup and pumpkin seeds
pół łyżeczki kawy rozpuszczalnej
4-5 łyżek kaszy manny
woda
szklanka mleka + 1/4
łyżka budyniu waniliowego
50g ricotty
łyżeczka kakao
łyżeczka miodu
banan
czekolada
Zagotować szklankę mleka. Do pustej szklanki wsypać kaszę i budyń, zalać 1/4 szklanki mlekiem, wymieszać. W międzyczasie robimy bananową papkę oraz mieszamy ricottę z kakao. Zalewamy również niewielką ilością wrzątku kawę. Do gotującego się mleka wlewamy kaszkę i gotujemy do zgęstnienia. W trakcie gotowania dolewamy kawę i mieszamy. Pod sam koniec dodajemy banana. Jeżeli kaszka jest za gęsta, dolewamy wody. Przekładamy gotową kaszkę do naczynek wcześniej przepłukanych zimną wodą. Napełniamy je do połowy, wkładamy nadzienie i wypełniamy resztę. Czekamy do ostygnięcia i wkładamy do lodówki - najlepiej na cała noc.
Nie żałuję, że wybrałam ten pudding zamiast owsianki. Miałam na niego ochotę od kilku dni. Kawowo - bananowy był strzałem w dziesiątkę! Polecam :)
Informacja: Od jutra 2.08 do 9.08 będę nieobecna. Czeka mnie - mam nadzieję - wspaniała wycieczka do Paryża. Z tego co wiem, ma być ponad 30 stopni, więc nie jest to pogoda sprzyjająca zwiedzaniu, ale to nic. W końcu to będzie Paryż :)
Wrócę z relacją. Być może i ze zdjęciami do pokazania.
Zaraz idę do kosmetyczki, później do Rossmanna i do domu dalej się pakować. Na wyjazd już jestem naszykowana, mam świetny czajniczek podróżny, lampkę do czytania, książki, gazety, jedzeeenie będzie szykowane rano lub wieczorem :D
Prawdopodobnie będę obecna na Instagramie, więc zapraszam klik!
To będę śledzić Instagrama, może pokażesz jakieś ciekawe foty;) Czajniczek podróżny? Lampka do czytania? :D
OdpowiedzUsuńJesteś gotowa na podbój Paryża!
zazdroszczę Paryża, chętnie bym tam wróciła. :) pudding wygląda obłędnie i tak pewnie smakował :D
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńHej ją jadę 4.08 do Paryża :D
OdpowiedzUsuńPycha puddingi !
Uwielbiam puddingi! Idealne śniadanie na upalny poranek :) Kawowy, do tego z kokosowymi wiórkami - to MUSIAŁO być pyszne!
OdpowiedzUsuńParyż, ach, zazdroszczę! :-)) Baw się dobrze!
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w akcji :)
Jeden pudding dla mnie :D
OdpowiedzUsuńInstagrama śledzę :> A Paryża zazdroszczęęęę :P
będę cię codziennie śledzić, co tam ciekawego porabiasz ;)
OdpowiedzUsuńpuddingi strzałem w dziesiątkę, a nadzienie genialne *-*
Paryż! <3 Weź mnie ze sobą :(
OdpowiedzUsuńTen drugi pudding to chyba dla mnie, co nie? ^^
zabierz mnie ze sobą do Paryża! :))
OdpowiedzUsuńTakie pyszne puddingi i jeszcze wybywasz do Paryża, nie za dobrze? :D
OdpowiedzUsuńTak serio to baw się dobrze :*
Paryż, cudownie! Co tam 30 stopni, ważne, że bez deszczu ; )
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie świetnie :D
Narób duuużo zdjęć i baw się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńA puddingi przepysznie nadziane!
Miłego zwiedzania i czekamy na foto-relację :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie wygląda smacznie, nawet bardzo smacznie!
Super wyjazd się szykuje:) Pudding super wyszedł:)
OdpowiedzUsuń