rafaello pancakes z karmelizowanym bananem
rafaello pancakes with caramelised banana
1/2 szklanki mąki ( dałam owsianą )
3 łyżki wiórków kokosowych
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody
łyżka syropu klonowego/miodu
jajko
ok 1/3 szklanki mleczka kokosowego*
migdały blanszowane
Mieszamy suche składniki w miseczce. Dodajemy do nich mokre i dokładnie łączymy. Mleczko kokosowe lałam na oko, więc jeżeli będzie za gęste, to dolejcie więcej. Smażymy z obu stron na dobrze rozgrzanej teflonowej patelni lub z niewielką ilością tłuszczu. Smacznego!
To były zdecydowanie najlepsze pancakes, jakie do tej pory jadłam! Dla mnie, wielbicielki smaku kokosowego, są nawet lepsze od ricotta hotcakes! Mają smak taki sam jak rafaello i mogłabym je jeść nawet bez banana, chociaż dodał im charakteru i jeszcze słodszego smaku :)
Naprawdę gorąco je polecam!
Szósty jubileusz już za mną. Kiedy to minęło? Dziękuję, że nadal jesteście ze mną i jak zawsze powtarzam, dzięki Wam nie zrezygnowałam z bloga. Nawet kiedy brakowało mi na niego czasu. Wiem, że może być jeszcze ciężko, ale jestem już tak przyzwyczajona do śniadaniowca, że trudno by mi było go opuścić. Na razie jednak o tym nie myślę. Wierzę, że uda mi się go pogodzić z codziennymi obowiązkami i dodatkowymi zajęciami. Skoro do tej pory dałam radę :)
Miłej niedzieli!
Przygotowałaś placuszki pierwsza klasa! Uwielbiam rafaello, więc porywam to Twoje śniadanie w całości! :-))
OdpowiedzUsuńjakaaa pychota :D ta kulka świetnie wygląda na tej wieżyczce :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że przygotujesz coś wspaniałego! Smak Rafaello w postaci pancakes to mistrz! :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że te wszystkie setki, dwusetki czy trzysetki to jednak nic w porównaniu z Twoją imponującą szóstką!:) Jesteś śniadaniowym weteranem!
OdpowiedzUsuńGratulacje!:)
OdpowiedzUsuńA te placki są po prostu mistrzowskie i w sam raz na taką okazję:))
Gratuluję! :*
OdpowiedzUsuńtymi placuszkami podbiłaś moje serce ;D uwielbiam smak kokosa! jak dla idealne placki *-*
ooo gratuluję! Już tak długo tu jesteś?? :O wow, ciekawe ile ja dam radę :D
OdpowiedzUsuńOooo rozpływam się! Te pancakes "wyrażają więcej niż tysiąc słów", więc po prostu zostawię je i pogratuluję 600(wow!) śniadań! :)
OdpowiedzUsuńSześćset śniadań to pokaźna ilość. Pyszny rafaellowy jubileusz :>
OdpowiedzUsuńale cudo, muszę koniecznie zrobić:) gratuluję 600!!!
OdpowiedzUsuńno i zafundowałaś niezwykłe śniadanie na 600 (!), jak mówiłam wczoraj, jestem pełna podziwu takiej liczby :)
OdpowiedzUsuń600 śniadań ! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńCzytając nazwę wiedziałam, że to będzie fenomenalne śniadanie. :D
Cudowne placuszki! Gratuluję 600 śniadań! Oby było ich jeszcze duuuuuużo więcej ! :)
OdpowiedzUsuń600 śniadań to serio pokaźny zbiór inspiracji! Życzę, aby stuknęło Ci drugie tyle :)
OdpowiedzUsuńPlacki rafaello to czysta poezja... <3
Piękna okrągła liczba. Te placki to po prostu BAJKA!
OdpowiedzUsuńMniaam!
OdpowiedzUsuńTeraz to dałaś! Jak Rafaello to biorę! :D
OdpowiedzUsuń600 śniadań, wow pokaźna sumka ;)
gratuluję 600 śniadań :) raffaello to najlepsze słodycze, chcę te pancakes!
OdpowiedzUsuńJeżeli smakują jak rafaello to już się za nie biorę :) Również uwielbiam kokosowy smak :D
OdpowiedzUsuńGratuluję 600 śniadań :)
o mamo! jak to nieziemsko wygląda:)
OdpowiedzUsuńNooo piękna liczba :) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńA raffaello uwielbiam <3 Więc zabieram Ci te placki :)
Jakie wspaniałe! Idealne na rocznicę! Mam ochotę na Rafaello ;3
OdpowiedzUsuńOOcchhh! Tyle mogę powiedzieć na widok tej wspaniałej góry placków.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejny sześciu, a nawet więcej jubileuszów!: )
O matko, wyglądają wprost cudownie! <333 Gratuluję z całego serducha! :)
OdpowiedzUsuńDuża liczba:)
OdpowiedzUsuńHmm Pysznie wyglądają, a jak są w dodatku rafaello to są na 100% mistrzostwem!
OdpowiedzUsuńGratulacje, imponująca liczba :3
Zapraszam do nas>>>> http://to-wlasnie-one.blogspot.com/ ♥
Pyszne, ja ostatnio jadłam ciasto Rafaello, rewelacja :)
OdpowiedzUsuń