owsianka na mleku z pieczonym jabłkiem i cynamonem, twaróg, pokruszony biszkopt, nerkowce
oatmeal with milk, baked apple with cinnamon, cottage cheese, crushed biscuit, cashews
Dzisiaj na szybko. W szkole źle. Mam zły humor. Jestem nieszczęśliwa.
Powiem szczerze: jak byłam na diecie uważałam tak jak Wy , że jogurty owocowe light i 0 % to zło. Nadal tak uważam. Wtedy ich nie jadłam , teraz nie wiem co mi się stało, że je kupiłam. Oczywiście nie zjem ich, ale się nie zmarnują.
* Deserki satino zjem, bo lubię ich smak. Raz na tydzien nie zaszkodzi ;)
Dzisiaj odwiedzę Wasze blogi i popisy śniadaniowe późnym wieczorem. Wybaczcie, ale mam straasznie dużo pracy.
Uczę się z matmy. Czarna magia. Nic nie rozumiem.
Głowa już mnie boli.
Pozdrawiam ! :*
Edit: Miałam na myśli te jogurty z Finezji. Zresztą moja mama próbowała i stwierdziła, że nie są wcale takie dobre. Nic nie stracę :) A oczywiście z jogobelli jagodowej i truskawkowej panny cotty i satino nie zrezygnuję w życiu ! :D
Edit: Miałam na myśli te jogurty z Finezji. Zresztą moja mama próbowała i stwierdziła, że nie są wcale takie dobre. Nic nie stracę :) A oczywiście z jogobelli jagodowej i truskawkowej panny cotty i satino nie zrezygnuję w życiu ! :D
Wydaje mi się, że nie musisz całkie odrzucać tych produktów. Jedzenie wielu rzeczy to także kwestia smaku, a nie tylko wartości odżywczej. Nikt nie je idealnie, a nadmierne starania w tym względzie prowadzą do nieprzyjemności pod hasłem "ortoreksja". Nie ma co przesadzać :*
OdpowiedzUsuńNerkowce <3
No bez przesadyyyyy! :***
OdpowiedzUsuńSmacznie!
Co przerabiacie? Ja ostatnio zawaliłam banalny sprawdzian z matmy, a dzisiaj banał z angielskiego.
OdpowiedzUsuńSpokojnie, zjedz to Satino. Ja też lubię np. Jogobellę Panna Cotta light. ;)
Kusisz moimi ulubionymi orzechami! Ach :D
Oj, jak już kupiłaś te produkty to je zjedz, przecież raz na jakiś czas nie zaszkodzi :3
OdpowiedzUsuńPrzepyszna owsianka! <3
O jak fajnie, pokruszone ciastko i twaróg:) mniam
OdpowiedzUsuńdeserki są pyszne <3 a te jogurty finezji.. no cóż.. nie bardzo, a właściwie wcale. Jogobella nie ma sobie równych ^^ szczególnie jagodowa panna cotta.
OdpowiedzUsuńA śniadanko jak zwykle pyszne !=*
nerkowce i pokruszony biszkopt, jak to pieknie brzmi (;
OdpowiedzUsuń