sobota, 28 lipca 2012

212.





sernik, amarantuski kokosowe, puree z jabłka i ananasa; orkiszowa kawa z cykorią
cheesecake, coconut cookies, apple-pineapple puree; spelt coffee with chicory



No i wreszcie ta druga ciocia odjeżdża i będzie luzik :)
Sernik przepyszny! Jak ja dawno go nie jadłam. Przed bieganiem zjadłam jeszcze kanapki z masłem orzechowym, więc nie byłam zbytnio głodna, ale dla sernika - wszystko! :D
Puree smakuje jak gerberek, mniam.


Gorąco, wręcz ukrop. Dobrze jest ^^
Po obiedzie pójdę na większy spacer i dalszy odpoczynek...a w tygodniu do Tatralandii :D


Miłego dnia!:*

17 komentarzy:

  1. to puree mnie ciekawi! ^^
    a kokosowe ciasteczka uwielbiam <3 pyszne sniadanko! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tatralandia, byłam, najgorsze kolejkixP
    Kawałek sernika proszę;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasta, ciasteczka... Słodko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż za bardzo pózniej , ale nie mogłam sie powstrzymać :D

      Usuń
  4. te puree i amarantuski na pewno z Rossmanna ;* też chciałam sobie kupić ;p pychotka ;)
    serniczke ,mniami !

    OdpowiedzUsuń
  5. Muuszę wypróbować to puree.;)

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaa Tatralandia! na pewno będziesz bawic się wspaniale:D
    pyszne, słodkie śniadanko<3 ten mus mi się bardzo podoba:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne śniadanko :) A co to za mus?

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej zazdroszczę orkiszowej kawy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale elologicznie dzis u Ciebie! <3
    Zazdroszcze całą sobą wyjzadu do Tatralandii! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Smakowicie ;)
    Swietny ten mus ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. śniadanie na wypasie! słodziutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale pyszności!
    zazdroszczę wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...