bezglutenowe bananowe kluski lane z ciastkami kokosowymi, gorzką czekoladą i słonecznikiem
gluten-free banana dumplings with milk, coconut cookies, dark chocolate and sunflower seeds
Kluski nieplanowane, ale warto było do nich wrócić po dość długiej przerwie.
Miał być krem ryżowy, ale...wypadł mi z lodówki i nie dość, że pobrudził mi lodówkę, kapcie i podłogę w kuchni, to jeszcze stłukł mi się kieliszek...
Rozstaję się z Wami na tydzień, aby mieć czas na pokazanie Darii Warszawy w pigułce i mały odpoczynek :)
Do zobaczenia!
Nienawidzę jak coś idzie nie po mojej myśli i do tego rano! Ale wpadłaś na świetny plan z tymi kluseczkami :)
OdpowiedzUsuńbananowe są przeeepyszne! :)
OdpowiedzUsuńzatem udych dni Wam życzę :)
Ale pech z rana. Ale dzięki temu takie cudo powstało :P
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia :*
Udanej zabawy dziewczyny ;)
OdpowiedzUsuńNieplanowane śniadania zwykle wychodzą fantastyczne. I tak też jest w Twoim przypadku :)
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze!
Wpadnijcie na ciacho do Zielnik Cafe! :D
OdpowiedzUsuńAuć, co za katastrofa :c
OdpowiedzUsuńMile spędzonego czasu życzę ;)
świetne:)
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze kochane :* Cudowne sniadanie :*
OdpowiedzUsuń